Pojechałam do Włocławka zwiedzać muzea. Oto co z tego wynikło
Włocławek bez lukru za to z dobrym obiadem.
8 min. czytania
Wolsztyn: nie tylko parowozy!
A nawet: Wolsztyn to znacznie więcej niż parowozy! Z góry przepraszam, że przeze mnie znów będziecie musieli gdzieś pojechać.
9 min. czytania
Wiślica: sztuka romańska w małym mieście
Jest taka piosenka Joe Cockera „Got to Use My Imagination”. Dedykuję ją wszystkim tym, którzy planują wycieczkę do Wiślicy. Co prawda Cocker śpiewał o rozstaniu, ale umówmy się: wyobraźnia przyda się tak samo w życiu po związku jak i podczas zwiedzania Wiślicy.
8 min. czytania
Szkocja | Jednodniowy roadtrip po Highlands: Oban, Glencoe i zamki zachodniej Szkocji
Szkockie Highlands dla leniwych i tych, których ruch lewostronny napawa trwogą. Jednodniowy roadtrip z biurem podróży = 9 godzin pocztówkowych widoków. Opowiadam minuta po minucie, zamek po zamku i góra po jeziorze.
10 min. czytania
Dziwne przypadki Elbląga | Co robić w mieście, które zmiotła druga wojna światowa?
Elbląg jest osobliwy. Pod każdym względem. Gotyckie zabytki sąsiadują tu z wojennymi gruzami, sztuką awangardową i kamienicami, które udają stare, ale tylko na pierwszy rzut oka.
7 min. czytania
Ojcowski Park Narodowy zimą piękny jakby bardziej. Mikrowyprawa autobusem miejskim
To miał być weekend pod kocem, z książką i serialem. Nie był. Wbrew sobie, pogodzie i reszcie świata poczułam zew włóczęgi, którego zdusić w zalążku się nie dało. Więc nie było innej rady, jak ruszyć w drogę. Na szlak do Ojcowa.
6 min. czytania
Gliwice w listopadzie | Co robić w Gliwicach, gdy dzień krótki i pogoda marna?
Listopad jest jaki jest. Dni krótkie. Pogoda niepewna. Turysta więc skazany na atrakcje pod dachem. A takie Gliwice sporo dobrego pod dachami mają.
9 min. czytania
Radom we wrześniu | Nie taki Radom straszny, jak go malują
Radom może i nie okazał się perłą w koronie turystyki nieoczywistej, ale (niespodziewanie!) spędziłam w nim przyjemną niedzielę. Wbrew obiegowym opiniom w Radomiu było i co zwiedzać, i co oglądać. I co zjeść też!
9 min. czytania
Będzin w lipcu | Atrakcje Będzina dla turystów niedzielnych i alternatywnych
Czy jest po co jechać do Będzina? A jeśli już się tu dotrze to, co warto zobaczyć? Jeśli te pytania spędzają Państwu sen z powiek, to mam cudowny lek: pigułkę z Będzina.
8 min. czytania
Jaworzno w maju | Atrakcje dla (bardzo) alternatywnych turystów
Pojechałam zwiedzać Jaworzno z własnej woli i na własną odpowiedzialność. Bo to rzut beretem z Krakowa. Bo ciekawa byłam, czy miasto, przez które przejeżdżałam setki razy ma coś ciekawego do zaoferowania turystom.
6 min. czytania
Cześć!

Nazywam się Zofia Jurczak, a to moja strona poświęcona podróżom
Jestem kulturoznawczynią (UJ), stypendystką Miasta Krakowa. Moje koniki to Kraków (napisałam o nim dwie książki), muzea, miasteczka, dziedzictwo kulturowe i historyczne. Kocham Japonię, uwielbiam wyspy. W podróży napędza mnie ciekawość. Na stronie piszę o tym, co mnie kręci.
Więcej