Street art w Gdyni ma się świetnie! Miasto regularnie obrasta w kolejne murale. Jest ich już blisko 50, a najwięcej w postindustrialnej części śródmieścia. Chodźcie ze mną na spacer ich szlakiem!
[AKTUALIZACJA: luty 2019]
Że Gdynia ma murale w śródmieściu to żadne odkrycie. Wystarczy z dworca przejść się w kierunku skweru Kościuszki ulicą Starowiejską lub 10 Lutego. Ale to tylko preludium. Prawdziwym zagłębiem street artu okaże się kwartał wyznaczony ulicami Portową, Derdowskiego, św. Piotra i Waszyngtona. To co prawda tylko kilka kroków od Placu Kaszubskiego, ale mało komu chce się ten skok w bok zrobić. W sumie słusznie, bo okolica ani szykowna, ani piękna. A przechadzki po zmroku tylko na własną odpowiedzialność.
Ten zapominamy przez Boga kwartał wypełniają tereny postindustrialne, jakieś obdrapane rudery i zapadające się domki, w cieniu gargantuicznego Sea Towers. Wypisz wymaluj turystyka nieoczywista.
➙ CZYTAJ RÓWNIEŻ: 6 powodów, dla których uwielbiam Gdynię
Tymczasem na odważnych (albo zagubionych) spacerowiczów czekają same street artowe cymesy! Mnie razu pewnego nogi zaprowadziły tam same. Żeby móc powiedzieć, że śródmieście w Gdyni przeszłam wzdłuż i wszerz brakowało mi właśnie tego fragmentu. Więc idę sobie idę, a tu bach, migną mi w podwórku mural z transatlantykami. A kolejne przed nosem wyrastały mi same.
Street art w Gdyni to pokłosie kilku edycji Festiwalu Traffic Design
Najobfitsze w murale były lata 2012-15, bo od pewnego czasu impreza bardziej skłania się ku teoretyzowaniu (nad jakością przestrzeni miejskiej) niż działaniu. Doskonale widoczne jest to na ich stronie, na której próżno szukać mapki szlaku gdyńskiego street artu albo chociaż jakiegoś sensownego spisu wszystkich festiwalowych realizacji. O takich fanaberiach jak opisy prac albo biogramy autorów nawet nie wspominając. I tylko ja wiem ile czasu zmarnowałam na dopasowaniu murali do autorów i lokalizacji. Awrgh!
Ale dość gadania. Sprawdźmy co na ścianach! Zapraszam na muralobranie w Gdyni. Niestety nie wszystkie murale udało mi się powiązać z autorem.
➙ CZYTAJ RÓWNIEŻ: Bydgoszcz jak malowana! Spacer po Bydgoszczy śladem murali
Street art w Gdyni: Jan Bajtlik | Polska | 2015 (ul. Starowiejska 38; widoczny od ul. 3 Maja)
Street art w Gdyni: Kislow | Ukraina | 2013 (ul. Waszyngtona 22)
Podwórko pełne murali (tyły kamienic na ul. Portowej 7 i 9; dojście od ul. św. Wojciecha)
A tam murale autorstwa FRM Kid, Seikon, Rafała Chomika i Igora Tarasiewicza
Street art w Gdyni: 2051 aka Jacopo Ceccarelli | Włochy | 2013 (pl. Kaszubski 8, mural od strony ul. Jana z Kolna)
Street art w Gdyni: Sainer | Polska | 2013 (ul. Jana z Kolna, ale widoczny od Portowej)
Street art w Gdyni: Uwaga inwazja (ul. św. Piotra)
Czy ten wąsaty jegomość nie kojarzy się Szanownym Państwu z pewnym elektrykiem ze Stoczni Gdańskiej?
Kamienica na rogu ul. Żeromskiego i św. Piotra
Mural Szyman SC na ul. Mściwoja
Street art w Gdyni: GR170 | Hiszpania | 2013 (ul. Tadeusza Wendy 13, widoczny od Chrzanowskiego)
Mural Karola Śliwki | projekt Patryk Hardziej | 2018 (ul. Obrońców Wybrzeża)
Street art w Gdyni: Sainer | Polska | 2012 (ul. Żeromskiego 4 )
I zbliżenie na płot.
Sepe + Otecki | Polska | 2012 (ul. św. Piotra 19, a tak naprawdę naprzeciwko Sainera)
Pener + Chazme | Polska | 2012 (ul. Żeromskiego 8)
Street art w Gdyni: Krik Kong | Polska | 2012 (podwórko przy Żeromskiego 8)
Jak Gdynia to muszą być klimaty marine!
I jeszcze jeden mural na podwórku przy Żeromskiego 8: Krik Kong & Lump
War-C | 2012 (ul. Żeromskiego 15)
Znaczy Kapitan?
Street art w Gdyni: M-City | Polska | 2012 (na rogu ulic Żeromskiego i św. Wojciecha)
Mój faworyt. Ale cóż począć, że słabość mam do statków z szczególnym uwzględnieniem transatlantyków.
Street art w Gdyni: Cekas | ul. Żeromskiego / św. Wojciecha
Hakobo | 2015 (ul. Jana z Kolna 55)
Mural Atraktor | autor: Proembrion | 2012 (ul. Żeromskiego 8)
Patryk Mogilnicki (ul. Wójta Radtkego 23)
W ramach festiwalu Traffic Design powstała również metaloplastyczna (czy tak to się nazywa fachowo?) dekoracja fasady żłobka Niezapominajka.
A to czyj mural? Może ktoś z Szanownych Państwa wie? (ul. Waszyngtona, róg z Hryniewickiego)
Temat pozostaje niewyczerpany. Niejedno zaskoczenie czeka jeszcze Szanownych Państwa w bramach i podwórkach na Żeromskiego czy św. Wojciecha. O reszcie gdyńskiego śródmieścia nawet nie wspominając.
Spodobał Ci się tekst? Postaw mi wirtualną kawę lub udostępnij artykuł znajomym. Da mi to poczucie, że to, co robię ma sens.
Po więcej pomysłów zajrzyj do spisu treści bloga.
No i zostań ze mną na dłużej, aby nie przegapić kolejnych tekstów.
Polub na Instagramie i Facebooku!
Lub zapisz się do newslettera z powiadomieniami o nowych artykułach.
Podobne artykuły
Cześć!
Nazywam się Zofia Jurczak, a to moja strona poświęcona podróżom
Jestem kulturoznawczynią (UJ), stypendystką Miasta Krakowa. Moje koniki to Kraków (napisałam o nim dwie książki), muzea, miasteczka, dziedzictwo kulturowe i historyczne. Kocham Japonię, uwielbiam wyspy. W podróży napędza mnie ciekawość. Na stronie piszę o tym, co mnie kręci.
Więcej